Wizyta Donalda Tuska w Moskwie nie przekształci jakościowo stosunków polsko-rosyjskich ale dowodzi, że Polacy dążyli do ich naprawy i w razie kolejnego wzrostu napięcia między Zachodem a Rosją nie będzie można obwiniać Warszawy – powiedział PAP analityk brytyjskiego ośrodka badań nad wojskowością i wywiadem RUSI Jonathan Eyal.