Pracownica opolskiego sanepidu przyprawiła sobie w pracy kanapkę groźną substancją, która nie wiadomo skąd znalazła się w ogólnodostępnej solniczce. Zarzuca szefostwu sanepidu, że wymuszało na niej przyznanie się do próby samobójczej, a gdy odmówiła, wyrzucono ją z pracy